Blondies idealnie nadają się do szybkiego zaspokojenia ochoty na coś słodkiego z racji, że przepis jest bardzo łatwy i możemy go wykonać w krótkim czasie. Blondie jest bliskim kuzynem browniego, różnicą jest biała czekolada będąca składnikiem tego pierwszego. Jest to jeden z przepisów po który sięgam bardzo regularnie. Polecam i zapraszam do pieczenia :-)
230g masła
340g ciemnego,
brązowego cukru
szczypta soli
1 łyzeczka
ekstraktu waniliowego
2 jajka, lekko
roztrzepane
280g mąki białej
1/2 łyżeczki
sody oczyszczonej
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
240g białej
czekolady, pokrojonej na małe kawałki
Piekarnik
rozgrzać do 180*C. Nasmarować kwadratową foremkę (23 cm) masłem i wyłożyć papierem do
pieczenia.
Masło rozpuścić
w garnku na średnim ogniu. Dodać cukier i sól. Mieszać aż cukier rozpuści się
całkowicie. Następnie należy dodać ekstrakt waniliowy i porządnie wymieszać.
Zdjąć z ognia.
Po kilku minutach
dodać roztrzepane jajka i ponownie wymieszać aż otrzymamy jednolitą masę. Mąkę,
sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia przesiać do dużej miski,
następnie wmieszać do masy maślano- cukrowej zaczynając od małej ilości mąki, zwiększając ilość za każdym razem.
Odstawić masę
do przestudzenia, następnie dodać kawałki białej czekolady. Przełożyć do
wcześniej przygotowanej foremki i wyrównać wierzch nożem. Piec przez około
35-40 minut aż zewnętrzne brzegi będą twarde w dotyku ale środek będzie jeszcze
odrobinę miękki.
Pozostawić w
foremce do ostudzenia przez przynajmniej 10 minut, potem pokroić w kwadraty. Ostudzone
Blondies przetrwają do tygodnia w pudełku próżniowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz